ŻYCIE.....

Życie no cóż pojęcie względne, Moje życie??? Aktualnie poszłam za głosem serca wybrałam miłość dzięki, której jestem szczęśliwa ale za to jestem bezrobotna, siedzę w domu i gram w gry dla dziewczynek. Nieźle co? Pewnie pomyślicie kolejna nudna baba, której się nudzi zamiast wziąć się za jakąkolwiek robotę. Pewnie macie rację, nie na pewno macie rację od tygodnia zabieram się za posprzątanie mieszkania ale mi się nie chce i wcale nie będę się tego wypierać ale za to postanowiłam stworzyć coś co będzie moją odskocznią od życia codziennego. Może nie nie na pewno uda mi się znaleźć pracę z której może będę a może nie będę zadowolona no cóż los pokaże. Ale jestem z siebie dumna wiecie? Bo w końcu udało mi się wyrwać od tej rutyny, która mnie po prostu zabijała od środka, od tego życia beznadziejnego. Dlatego teraz wiem, że będzie już tylko lepiej bo w końcu wzięłam swoje życie we swoje własne życie i wy też powinniście. Uwierzcie w siebie bo warto naprawdę warto. Czasem lepiej późno niż wcale tak jak ja...... I może ten post jest do bani albo nikt i tak go nie przeczyta albo jeszcze lepiej ma sporo błędów bo nigdy nie byłam dobra z polskiego, ale ja jestem w siebie dumna ha nawet bardzo dumna. Udało mi się to zrobić i być może tylko ja będę to czytać ale przynajmniej będę mogła robić i pisać tu tylko to co ja chcę.

zakochana27💗💗❤❤❤